Początkowo miał być to ciepły kraj gdzie można poleżeć na leżaku i wrócić na pasterkę z super opalenizną ;-))). Okazało się jednak, że moje spontaniczne działanie nie pokrywa się z ofertą biur, które w większości do krajów ciepłych ofert już nie miały a jeśli miały to albo termin nie ten, albo pokoje dwuosobowe, albo lot nie z Krakowa, albo...albo...a w końcu to miał być urlop więc dlaczego miałam z uporem maniaka stawiać czoła tym "albo" i szukać czegoś na siłę. I drugą myślą po ofertach leżakowych był właśnie Wiedeń. Dlaczego? Hm...sama nie wiem. Czasem jak się coś człowiekowi umyśli to tak jakby nic innego nie istniało. Kto tak miał ten wie. A przecież cieplejsza w tym okresie jest Barcelona albo Lizbona. Kiedyś miałam zamysł odwiedzenia wszystkich europejskich stolic. Ale tym razem Wiedeń nie dawał mi spokoju. Może troszkę pod wpływam zdjęć Ani tyle tylko że na jej zdjęciach to było pięknie i zielono. Zapomniałam nadmienić ze mój spontan był ekstremalny ponieważ zaczęłam szukać w czwartek z zamiarem wyjechania w najbliższy poniedziałek :-). Z perspektywy tego, że nic nie mogłam znaleźć zorganizowanego przez biuro to ten spontan był sprzyjający bo LOT obniżył już ekstremalnie cenę biletu na termin który mi odpowiadał ;-). Więc cóż było robić. Jako ta samosia kupiłam sobie bilet przed południem w piętek, po południu siadłam do komputera i zarezerwowałam sobie hotel. Tu też miałam jedną kłodę pod nogi ale zostałam poratowana i wieczorem z hotelu przyszło potwierdzenie rezerwacji. A w poniedziałek bladym świtem rozpoczęła się moja wiedeńska przygoda ;-).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Oj... a czemu to ja dopiero dziś (zresztą zupełnie przypadkiem) tutaj trafiłam... oj nieładnie, nieładnie :))))) tzn. bardzo ładnie i proszę o więcej...
OdpowiedzUsuńoo a ja trafilam dzieki Eli :)) :)) no niezle,niezle :))) czekamy zatem na ciag dalszy.. :)
OdpowiedzUsuńano widzisz to juz wiemy jak wygladala akcja z wyjazdem, wlasnie nie moglem przez to spac jak mozna wszysto zalatwic w jeden dzien :-)
OdpowiedzUsuńteraz czas na reszte .....